24 kwietnia 2013

Skośnooka Lejdi

Ostatnimi czasy okazało się, że w Warszawie nie jest tak całkiem tragicznie z gastronomią. Zaczęły się pojawiać zabawne miejsca z pysznym żarciem. Najbardziej przyciągają mnie te, które mają formę budy, a nie wypasionej restauracji. I taka jest właśnie chińska pierożkarnia, której daleko jest do miana restauracji, a mimo wszystko większość z nich bije na głowę. Pierożki są ostatnio hitową kolacją, a gdy jeszcze towarzyszą im aromatyczne azjatyckie sałatki, to szczęście gwarantowane. Owe sałatki prężą się właśnie na zdjęciu, cudownie kontrastując ze sobą kolorami. Takie rarytasy wymagały oprawy, więc umieściłam je na pracy zrobionej dla DT scrapki.pl.
Często dużą część czasu, jaki poświęcam na zrobienie pracy, pochłania mi wybór papieru bazowego, który oddawałby klimat zdjęcia. Tym razem było jednak inaczej. Popatrzyłam na jeden z drewnianych wzorów z kolekcji Base Coat firmy Kaisercraft i od razu wiedziałam, że to musi być on!
Ten piękny odcień desek jakoś od razu skojarzył mi się z orientalnym stylem – jakimś wielkim łożem albo pięknym stołem prosto z Dalekiego Wschodu – dlatego wspaniale wkomponowało się w to tło zdjęcie żarełka.
Żeby podkreślić nastój orientalnej tajemniczości, sięgnęłam po brązowe papiery z kolekcji Queen’s Heart 7 Dots Studio. A dla przełamania tej palety kolorystycznej dodałam odrobinę turkusu i czerwieni. 
W drewniane klimaty ładnie wpasował się też badge z mojego ulubionego zestawu Studio Calico.
Z pełną odpowiedzialnością polecam papiery z różnorodnymi motywami drewna, bo pracuje się z nimi fantastycznie. Pasują tak naprawdę do każdego zdjęcia i dadzą się przerabiać w dowolnym stylu. Spieszcie się, bo kolekcja Base Coat rozchodzi się jak świeże bułeczki!

A oto materiały ze sklepu scrapki.pl:

12 komentarzy:

  1. nie wiem czemu, ale dopiero niedawno zaczęłam tu zaglądać... no ale nic straconego!:D uwielbiam te kolory! a żeby jeszcze ceny dla studentów w takich knajpach warszawskich były...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat pierożki bardzo drogie nie są :) może nie na codzienne obiady, ale wypad raz na jakiś czas zupełnie daje radę :D

      Usuń
  2. świeeeetny! uwielbiam drewienko na bazie <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach, za każdym razem jak jestem w Wa-wie moja siostra ciągnie mnie po różnych chińskich jadłodajniach. Chyba już mi się przejadło chińskie żarcie. :P
    Ale Twój scrap jest bardzo apetyczny. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem, czy myślimy o tym samym, ale co innego typowy chińczyk, a co innego bar sprzedający tylko gotowane na parze pierożki. do chińczyków nie chodzę, bo zawsze to odchorowuję ;D

      Usuń
  4. Cudne te drewniane motywy! Pięknie się prezentują w takim orientalnym towarzystwie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem miszcz? Ty jestes Miszcz! Piękna praca! Cudo zdjęcie! I przypomniał mi się mój skrap na tym papierze - fajnie się na nim pracowało! co nieeee? :*

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem w rozpaczy! nie ma już tego papiórka w scrapkach buuu! ale domówiłam inne super z tej kolekcji:)) Skrapek cudny! KOchana zabierzesz mnie taaaam???? uwielbiam chińskie żarełko:DD

    OdpowiedzUsuń
  7. no papier jest cudowny :D ale ja oddalabym wiele, zeby zobaczyc takie tkaniny :D ojjjj!
    twoj scrap jest cudowny! danwo tu nie zagladalam (ani w ogole nigdzie indziej) przez brak czasu.. aaa natycham sie natyyycham!! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. supcio! Uwielbiam te białe chlapajki! :)
    a na pierożki muszę latem Faba wyciągnąć:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Farba na dechach- kocham! A na pierożki musisz mnei zabrać kiedyś :P zamiast do jedynej znanej Ci indyjskiej restauracji :P ahaha

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...