Pokazywanie postów oznaczonych etykietą morze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą morze. Pokaż wszystkie posty

7 maja 2013

Słonecznie

Są takie kolekcje, które gdy już wpadną w ręce, nie chcą ich opuścić. Dla mnie taka jest "Graphic Loop" firmy Color Conspiracy, która jest dostępna w Scrapkach. Wszystkie papiery pasują do siebie idealnie, więc nie trzeba nawet zbytnio zastanawiać się, jak je zestawiać.
A połączenie bieli, żółtego i niebieskiego to najlepszy sposób na oprawienie wakacyjnych fotek.
Moja wprawdzie nie pochodzi z letnich miesięcy, tylko z marcowego wyjazdu nad Bałtyk, ale pogoda sprzyjała marzeniom o dłuższym urlopie.


Wszystkie papiery, których użyłam do stworzenia tej pracy, pochodzą z kolekcji Graphic Loop. Wykorzystałam też pasiaste kółeczko z zestawu die cutów Color Conspiracy.

Żeby praca pozostała jasna i przestrzenna, zdecydowałam się na duży biały alfabet Kaisercraft. Jest rewelacyjny! Do tego mniejsze litery Primy oraz mikroskopijny podpis ułożony z literek Kaisercraft. 
Ach, zatęskniłam za wakacjami! Wy też?
Te materiały znajdziecie w sklepie scrapki.pl

17 marca 2013

Morze, nasze morze i wypas konkurs

Staję się ogromnie monotematyczna, ale naprawdę pilnie potrzebuję wiosny. Pilnieeee! Przypomniał mi o tym dodatkowo marcowy Tydzień Inspiracji na scrapkowym blogu. Bo inspirujemy się właśnie wiosną. Koniecznie zainteresujcie się tym wyzwaniem, bo można wybrać wypasione nagrody-niespodzianki!
Na myśl o wiosennym temacie w mojej głowie od razu zaroiło się od pasteli, bieli i słodkiego klimatu. Ale ponieważ zrobiłam ostatnio kilka prac w takich odcieniach, postanowiłam to ująć inaczej. Zainspirował mnie nasz pierwszy wiosenny wyjazd w tym roku - nad cudowne polskie morze. Trafiło się nam przepiękne słońce i można było wreszcie zapomnieć o długiej i smętnej zimie. 
Do nadmorskiego zdjęcia dopasowałam więc granatowy papier z kolekcji Love Is In The Air 7 Dots Studio. Żeby jednak nie było zbyt ciemno, dorzuciłam słoneczne akcenty - żółty alfabet Sassafras oraz kartę journalingową Echo Park Paper. Uwielbiam ten efekt, który dają na scrapie takie wielkie litery. Zanim je przykleiłam, praca była taka pusta. Alfabet wypełnił tę zbędną przestrzeń.
Jak widzicie, na pracy jest dużo tekstu. Część napisana jest alfabetem Primy Hello Pastel, a część to urocze małe naklejki My Mind's Eye ze słowami, które pasują do każdej okazji. 
W rogu umieściłam okrągłą ozdobę 7 Dots studio, bo urzekło mnie, jak jej kolor zgrywa się z papierem bazowym. Żeby było trochę bardziej interesująco, obrysowałam ją kilkakrotnie białym Distress Markerem, który moim zdaniem jest obowiązkowym wyposażeniem każdej scraperki.
Teraz wpatruję się w te niebieskości i tęsknię za morzem. Może następny scrap będzie o morzu latem?
A oto wykorzystane materiały ze sklepu scrapki.pl:

17 października 2012

Głębia

Trochę ostatnio szaleję z dodawaniem prac, ale tak już mam, że nie mogę się nigdy doczekać wrzucenia czegoś nowego. Choć w sumie przy tej pracy wykazałam się dużą cierpliwością. Machnęłam ją chyba jakoś w lipcu pod kątem pewnego konkursu, w wielkiej tajemnicy. Fota, choć może kojarzyć się z ostatnimi wojażami, jest jeszcze z wypadu do Barcelony. Ponieważ LOsik nie wygrał, a wtedy musiałby poczekać jeszcze trochę na publikację, mojej niecierpliwości wreszcie może stać się zadość. Wrzucam więc.


W sumie dość łatwo usytuować go w czasie. Pamiętacie szał z plastrem i bańkami? Tu chyba dałam mu największy upust.
Może to i dobrze, że LO pełne wody pokazuję teraz, a nie w jakąś trzaskającą zimę. Wtedy mogłoby to wyglądać jeszcze bardziej głupio niż teraz.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...